Ballhaus Riviera
Muzyka dobiegła końca w Ballhaus Riviera Ballroom, ale sala balowa pozostaje w nawiedzonej ruinie.
Pogarszająca się łuska na Ballhaus Riviera to pozostałości po niegdyś wspaniałych salach tanecznych, które uosabiały Berlin Grünau z 1920 roku.
Nad brzegiem rzeki Dahme, niegdyś królewska sala taneczna rozpada się w ruinę, latarnię dla fotografów, miejskich odkrywców i wandali. Gnijące ściany pokryte graffiti i potłuczonym szkłem, pogarszający się budynek nadal kryje w sobie cienie jego radosnej przeszłości.
Te niebezpiecznie niszczejące podłogi niegdyś ozdabiały gęste kroki berlińskiej sceny imprezowej, pierwszego tańca, który odbył się w 1890 roku. Grünau był pszczołami na kolanach aż do gorących wakacji, znanych z klubów wioślarskich i regat, które przyciągały tłumy do 50 000. Ogromna liczba osób, które chciały się bawić, domagała się miejsca, w którym można przeciąć dywan, a Ballhaus Riviera była miejscem, w którym można się znaleźć.
Pozostał on centralnym punktem społeczeństwa partyjnego Grünau, aż jego popularność ostatecznie zanurkowała pod koniec lat siedemdziesiątych, ostatni gwóźdź do trumny przybrał formę disco moda. Przemieszał się wraz z niską frekwencją, aż wreszcie zamknął swoje drzwi w 1990 roku. Teraz sala taneczna siedzi bez opieki, zagrożenie pożarowe pozbawione wszystkiego, co nie zostało przerwane lub cenne. Podczas gdy zainteresowani inwestorzy kręcą się w wizjach hoteli lub budynków mieszkalnych w głowach, zniszczona sala balowa rozpada się.
Know Before You Go
Odwiedzający powinni zachować ostrożność. Nie ma drogi prawnej, a oba budynki są bliskie załamania.
Weissensee Abandoned Children’s Hospital
Najnowocześniejsza placówka medyczna z epoki imperialnej jest teraz porzuconą ruiną.
Pusty, rozpadający się, rozłożony kompleks znajduje się w ładnych nowych budynkach apartamentowych w berlińskiej dzielnicy Weissensee. Chociaż zaintrygowany przechodzień pewnie by tego nie odgadł, ta rozpadająca się galeria graffiti była kiedyś najnowocześniejszym placówką pediatryczną, nagle prawie 20 lat temu wygnana do dziwacznej otchłani, która trwa do dziś.
Planowanie szpitala dziecięcego Weissensee (Kinderkrankenhaus-Weißensee) rozpoczęto w 1908 r. W celu zwalczania rosnących wskaźników umieralności niemowląt i dzieci. Zainaugurowany w 1911 r. Był pierwszym szpitalem miejskim w Prusach i wprowadził nowe koncepcje, takie jak 2,8 hektarowy park otaczający szpital oraz mleczarnia na miejscu, która produkowała mleko dla młodych pacjentów, ich matek i okolicznych mieszkańców. Szpital przetrwał dwie wojny światowe i zimną wojnę, a nawet został rozbudowany w 1987 roku, kiedy to rząd NRD dodał nowe skrzydło.
Obiekt przetrwał nawet zjednoczenie Niemiec przez kilka lat, ale ostatecznie został zamknięty w 1997 roku. Puste od tego czasu budynki i grunty są chronione jako zabytki pod opieką samorządu miejskiego. W 2005 r. Nieruchomość została sprzedana rosyjskiemu inwestorowi i spółdzielni medycznej, która zaproponowała przekształcenie jej w nową klinikę. Po latach minęło bez jakiejkolwiek budowy lub nawet podstawowej konserwacji w miejscu, ciekawi dziennikarze stwierdzili, że nowe prawo własności doprowadziło tylko do szkicowego miejsca, w którym mieszczą się liczne korporacje typu shell.
Dalsze badania dały fantastyczną opowieść o rosyjskich lekarzach, którzy odkryli metodę leczenia raka i AIDS falami radiowymi. Nieszczęsny rzecznik powiązany z fałszywym adresem twierdził, że ta metoda wyleczyła już wielu ludzi w Rosji. Niestety, ich wyniki okazały się trudne do zweryfikowania, ponieważ pacjenci, których wyleczyli, szybko zostali zabici przez niegroźne traktowanie przez konwencjonalnych lekarzy.
Po latach spraw sądowych, lokalne sądy nakazały fałszywemu rosyjskiemu właścicielowi zwrócić nieruchomość władzom miejskim. Przyszłość byłego szpitala dziecięcego nie jest jeszcze znana.
Dzisiaj opuszczony szpital dziecięcy Weissesee jest odwiedzany przez osoby bezdomne szukające miejsca do spania, a także artyści graffiti, którzy wykorzystali witrynę do stworzenia zadziwiającej sztuki ulicznej. Pozostaje również atrakcyjnym celem dla ciekawskich odkrywców miejskich, ale nie jest w żaden sposób wolny od zagrożeń. Nieustraszeni goście powinni być bardzo ostrożni, ponieważ jest to bardzo stary i niszczejący budynek.
Know Before You Go
Jedna z bram zwykle nie jest zablokowana. Jeśli zdarzy się z jakiegoś powodu, to ogrodzenie z pełnymi dziurami stoi na straży ciekawości. Wiedz, że jest to stary i niszczejący budynek, ze zwiniętymi i zwiniętymi częściami. Pomocne jest przyniesienie latarki.
Aktualizacja czerwiec 2017 r .: strażnicy patrolują witrynę.
Spreepark
Opuszczony park rozrywki dinozaurów poza Berlinem.
Trudno jest poznać intencje twórców parków rozrywki. Ich dziwne kreacje pozostawiają nam tylko kilka wykształconych przypuszczeń. Walt Disney chciał uczynić z Epcot samowystarczalną społeczność i model dla świata. Argus Wynne, człowiek, który zbudował Six Flags, chciał zobaczyć, jak ludzie podnoszą się. Ludzie, którzy zrobili Spreeparku w Berlinie, prawdopodobnie byli po prostu szaleni.
Spreepark w południowo-wschodnim Berlinie został opuszczony przez ostatnie dziesięć lat i wygląda na to. Każda część parku jest porozrzucana z pozostałościami z poprzednich trzech dekad, tworząc dziwaczną rozrywkę, przejażdżki dla dzieci i naturalnej wielkości figury dinozaurów.
Pierwotnie zbudowany przez komunistyczny rząd w Niemczech Wschodnich w 1969 roku, park stanął aż do upadku muru berlińskiego dwadzieścia lat później. Rozkwitał przez cały okres komunizmu, ale przeżył ciężkie czasy, kiedy został przejęty przez Norberta Witte w 1991 roku.
W czasie gdy Witte kontrolował park, zmieniał scenerię wielokrotnie, nawet dodając angielską wioskę i krajobraz wodny. Bez wiedzy policji i berlińczyków, Witte zaangażował się również w przemyt kokainy w urządzeniach do jazdy na trasie między Peru a Niemcami w czasie, gdy był administratorem parku.
Częściowo ze względu na jego działalność przestępczą i częściowo z powodu niskiej liczby odwiedzających, Spreepark został zamknięty dla publiczności w 2002 r., A Witte został osądzony o zarzutach przemytu dwa lata później.
Rezultatem tego zamknięcia jest majestatyczna kraina czarów Spreepark jest dziś. Do najważniejszych punktów w ruinach parku należą naturalnej wielkości dinozaury, w tym upadły Tyranozaur, a także stara kolejka górska prowadząca z ust zwierzęcych wściekle wyglądających. Cały park został niedawno pokazany w filmie „Hanna”, a główne strony są widoczne w kulminacji filmu.
Aktualizacja: Niedawno zainstalowany zielony płot uniemożliwia wejście do środka. Psy i nocne załogi są teraz odpowiedzialne za zapewnienie bezpieczeństwa nieruchomości, ponieważ jest ona w trakcie wyburzania. Promenada wokół parku jest nadal bardzo przyjemna i pozwala na zwiedzenie opuszczonych instalacji.
Aktualizacja: Sadly Spreepark już nie istnieje. Wszystko zostało zniszczone lub usunięte.
Aktualizacja: Od czerwca 2017 r. Wiele głównych atrakcji wciąż stoi, w tym diabelski młyn, kolejka górska i kłódka. Wycieczki są oferowane w weekendy do września przez miasto za 5 euro. Bilety można kupić w Ticketscript, przechodząc na stronę Grün Berlin.
Know Before You Go
Dostępne z centrum Berlina przez S-Bahn (S8 lub S9) do stacji Plänterwald.
