Hotel Quinta Real
Podczas następnej podróży do Zacatecas ostrożnie zaplanuj swoją garderobę. Jeśli planujesz pobyt w hotelu Quinta Real, prawdopodobnie nie należy nosić czerwonych ubrań. Chociaż nie ma już tam byków, hotel uchwyciłby tak dobrze atmosferę meksykańskiej areny, po prostu musielibyście się martwić o nadgorliwych gości wyładowywanych z ich pokoi na widok waszej koszulki Cincinnati.
Chociaż od 1975 roku hotel Quinta Real nie brał udziału w walce, goście mogą poczuć, jak to jest być widzem i bykiem. Zbudowany wokół prawdziwego bulwaru w 1989 roku, hotel przekształcał widowiskowe siedzenia w luksusowe pokoje hotelowe, z oryginalną areną walki byków jako placem w centrum. Oprócz nowości przebywania na trybunie areny, detale zachowane w pierścieniu budzą podziw.
Podczas gdy widzowie mogli zostać zamienieni na luksus kolonialny i byki dla gości wędrujących, Hotel Quinta Real jest dobrym pierwszym krokiem do zdobycia bogatej historii starych Zacatecas.
Casa Xochiquetzal
Dla wielu mieszkańców Casa Xochiquetzal czysta łazienka i bezpieczne miejsce do spania w nocy są luksusem. W przypadku 23 kobiet, które były lub są obecnie zatrudnione jako pracownicy seksualni w centralnej dzielnicy Meksyku, ośrodek kultury Casa Xochiquetzal zapewnia im bezpieczne miejsce zamieszkania po raz pierwszy w życiu.
Casa Xochiquetzal został otwarty w 2006 roku, przy wsparciu burmistrza miasta Mexico City Andresa Manuela Lopeza Obradora. Obrador pomogła założycielowi, byłemu pracow- niu seksualnemu, znaleźć budynek w okolicy, w którym można bezpiecznie przechowywać prostytutki w wieku od 60 do 85 lat. Po zobaczeniu kilkudziesięciu starzejących się pracowników seks śpiących na ulicy, założyciel poczuł potrzebę działać.
Historie kobiet zamieszkujących centrum społeczności są łamiące serce. Wiele z nich zostało sprzedanych do prostytucji i przez ponad 40 lat były one pracownikiem seksualnym. Zostali obrabowani, pobici i zaatakowani, a Casa Xochiquetzal jest jedyną szansą, jaką kiedykolwiek mieli na ochronę. Nazwana imieniem boga miłości i kobiet Majów, ostatecznym celem ośrodka jest wzmocnienie pozycji tych kobiet i pomoc w znalezieniu pracy poza branżą seksu.
Chociaż odejście od prostytucji jest celem Casa Xochiquetzal, wiele kobiet nadal jest zaangażowanych w przemysł seksualny, by zarabiać pieniądze dla swoich rodzin. Nawet z bezpieczeństwem centrum, wiele kobiet znało życie tylko jako prostytutka, a zmiana, która po 40 lub 50 latach jest praktycznie nie do pomyślenia.
Placówka ma miejsce dla 60 kobiet i odniosła wielki sukces od czasu otwarcia się na drapieżnych mężczyzn przed infiltracją ścian rezydencji.
La Escondida
La Escondida, restauracja z bajecznymi ogrodami w lesie La Marquesa, twierdzi, że jest najpiękniejsza w Meksyku, a to może być prawdą.
Jego historia zaczęła się w 1959 roku, kiedy Toluca stała się stolicą turystyki, kultury i życia nocnego Meksyku. Don Eduardo kupił kawałek ziemi w pobliżu rzeki pomiędzy Toluca i Mexico City z zamiarem budowy restauracji. Początki biznesu były skromne, tylko mała chatka z bali, w której on i jego siostra przyjmowali podróżników. Ostatecznie wybudował hotel w europejskim stylu nad brzegiem rzeki, Gran Hotel Austria.
Lata sześćdziesiąte dowiodły, że Toluca w końcu nie stałaby się turystycznym hot spotem. Hotel był zwykle nieobsadzony, a restauracja była zasłonięta od strony kanionu, na którym siedział. Zamiast poddać się, Don Eduardo oparł się o tajemnicę swojej restauracji. Nazwał go La Escondida, „The Hidden”.
Podjął się wielkiego projektu zagospodarowania terenu, rozwijając brzegi rzeki i otaczające lasy w prawdziwą krainę czarów. Kabina przekształciła się w drewniany zamek, otoczony balkonami, mostami i labiryntem krzewów. Topiary zwieszały wzgórza, a także kaczki i gęsi żyjące nad rzeką. W wielu zakątkach krajobrazu Eduardo schował „magicznych ludzi” i ich domy. Posągi krasnoludów, trolli i wróżek o psotnym wyrazie są ukryte za każdym rogiem, ich domy, chaty i zamki są doskonale wykonane w miniaturze. W nocy miniaturki były oświetlane, aby goście mogli zobaczyć meble w środku.
Don Eduardo ustawił gigantyczny posąg kucharza przy drodze, aby ostrzec ludzi przed restauracją, a La Escondida stała się atrakcją turystyczną samą w sobie. Hotel nadal rzadko gościł gości, a reputacja restauracji była niewiele więcej niż przyzwoita, ale ludzie gromadzili się zewsząd w cudownych czarodziejskich ogrodach.
W La Escondida niewiele się zmieniło. W pustym hotelu odbywają się obecnie imprezy, a restauracja nadal serwuje bufety tradycyjnej kuchni Toluca, ale główną atrakcją są niewątpliwie ogrody, w których każdy szczegół przepełnia cud i urok.
Majów 2012 Proroctwo rzeźby
W latach poprzedzających 2012 r. Świat ogarnął szczególny rodzaj przewidywania (i przygotowania) zagłady generalnej, zwany ogólnie Zjawiskiem z 2012 r. (Lub bardziej dramatycznym „Majowym terminem zagłady”). Eksperci i amatorzy na całym świecie debatowali nad tym, czy Majowie przepowiedzieli koniec świata 21 grudnia.
Można się domyślić przyczyn takiego szaleństwa. Być może wieloletni religijny mit czy legenda, dobrze udokumentowana przez archeologów? Być może słynna mowa lub książka wydana przez wersję Majów Nostradamusa?
Ale nie, jedynym konkretnym dowodem był pojedynczy pomnik. Pomnik, w którym skryba i rzeźbiarz z miasta Tortuguero z klasycznej Majów wyrzeźbił napis z kilkoma datami. Większość z nich odnosi się do poświęcenia lokalnego grobu lub świątyni w drugiej połowie VII wieku ne. Ale ostatnia koresponduje z datą stuleci w przyszłość carvera – 21 grudnia 2012 roku.
Na pierwszy rzut oka może to nie wydawać się znaczące, ale tak się składa, że ta data ma tę samą liczbę „długich haseł” w Majowie (13.0.0.0.0), co data 3114 pne, kiedy Majowie wierzyli, że ich świat stał się . Co więcej, na pierwszy rzut oka pojawił się napis, który prorokował, że w późniejszym terminie wydarzy się tajemnicze wydarzenie. Pierwsze czytanie przez Majów było następujące: „To się stanie, zejście [boga (ów)] Bolona Yokte’a” K’uh, do … ”
Ta tajemnicza fraza, wraz ze zrozumieniem, jakie współcześni Majajcy mieli o kalendarzu Majów i koncepcjach czasu, sprawiła wielu ludziom wrażenie, że ten, kto wyrzeźbił ten napis, przewidywał katastrofę w tym dniu.
Oczywiście to tylko jedna malutka, drobna część historii. Istnieją setki innych inskrypcji Majów, które nic nie mówią. Jest jeden w La Corona, Gwatemala, który ma tę samą datę z 2012 roku, podany w przystępnej formie i bez proroctwa, podczas gdy inne strony mają napisy odnoszące się do dat sprzed tysięcy lat (i więcej) po roku 2012. Później majowie udoskonalili tłumaczenie napis na Tortuguero i wierzę, że odnosi się do ceremonii lub tańca na cześć bogów, które powrócą w tym dniu; niektórzy uważają nawet, że nie ma związku pomiędzy opisanym wydarzeniem a datą. Ale oczywiście wcześniejsza apokaliptyczna hipoteza jest tym, na co ludzie się przyczepili.
Pomnik jest tak intrygujący dla ludzi, że obecnie znajduje się w Muzeum Carlosa Pellicera, co jest prawdopodobnie dobrą rzeczą. Oryginalne ruiny Tortuguero, gdzie znaleziono filar, zostały w dużej mierze zniszczone, a w rzeczywistości duża fabryka przerobu cementu znajduje się teraz na pierwotnym miejscu.
