Tajemnice tuneli Puebla
W alei Cinco de Mayo Road znajduje się przejście prowadzące do podziemi, które wygląda jak wejście do metra. Ale w Puebla nie ma metra. W rzeczywistości jest to maleńkie wejście do niedawno odkrytej tajemnicy miasta, systemu tunelowego, który łączył fort z barokowym miastem Puebla.
Podziemny system tuneli powstał w 1531 r., Ale nie został odkryty i udostępniony publicznie do 2016 r. Obejmował go od dziesięcioleci, a archeolog, który odkrył tunel, odkrył w błocie antyki. Dziś działa jako bezpłatne muzeum, które podwaja się jako miejska arteria.
Wiele meksykańskich miast ma legendy o tajnych tunelach leżących tuż pod ulicami, używane podczas rewolucji przez członków rodziny królewskiej, a nawet podczas inkwizycji. Dziadkowie opowiadają te historie ludowe dzieciom. Odkrycie tunelu Puebla dodaje wiary w folklor.
Tunel – wystarczająco wysoki, aby człowiek mógł wygodnie jeździć konno – pochodzi z historycznego centrum Puebla i wypuszcza się do fortecy Loreto, gdzie doszło do bitwy pod Cinco de Mayo. Archeolodzy najpierw zauważyli, że jest to złożony system kanalizacyjny, ale kolejne odkrycie pozwoliło im uwierzyć, że ludzie używali tuneli do tajnych podróży.
Wraz z zabawkami, marmurami i starymi artykułami kuchennymi znaleziono mnóstwo bomby, pocisków i prochu w błocie. Uzbrojenie pochodziło głównie z połowy XIX wieku, w czasach konfliktu bitwy o Puebla między Meksykiem i Francją. Badacze uważają, że tunele te mogły zostać wykorzystane przez żołnierzy podczas wojny o wyzwolenie Meksyku, choć mogły również zostać użyte przez duchownych lub nawet zwykłych ludzi.
Wycieczka po tunelu obejmuje zwiedzanie z przewodnikiem przez archeologów, którzy pracowali w projekcie i pokazy, gdzie można oglądać przedmioty leżące w błocie przez tak długi czas. Muzeum tunelu znane jest pod nazwą „Secrets of Puebla” – nazwa tajemniczych tuneli kryjących się pod miastem od tak dawna.
Wodospady Los Prismas Basálticos
Podwójne wodospady Huasca de Ocampo przepływają przez bardzo rzadkie geometryczne kolumny bazaltowe, znane jako Los Prismas Basálticos.
Po raz pierwszy zwrócono na nie uwagę światu naturalnemu Alexandra Humboldta, kolumny zostały utworzone przez powolne ochładzanie lawy wulkanicznej i mają wysokość od 30 do 50 metrów.
Rockowe formacje kolumnowe są bardzo rzadkie, ale można je zobaczyć w kilku innych miejscach na świecie, w tym na Giant’s Causeway w Irlandii Północnej, Devil’s Postpile w Kalifornii i Fingal’s Cave w Szkocji.
Yaxchilan
Poważni fani filmu Raiders of the Lost Ark mogą spełnić każdą niezasłużoną fantazję o ponownym otwarciu sceny otwierającej tutaj w Yaxchilan.
Usytuowany wzdłuż rzeki Usumacinta i Gwatemali po drugiej stronie, to archaiczne miasto rozpali najśmielsze wyobrażenia. Sama strona nie jest ogromna, ale to wszystko, o co można prosić; gęsta dżungla, górujące drzewa, nieustanne wezwania małp wyjących i przepastne ruiny gotowe do eksploracji.
To, że strona jest dostępna tylko łodzią, sprawia, że podróżowanie jest w połowie przyjemne, a po przybyciu do przystani łodzi wiesz, że jesteś wyjątkowy. Po wpłaceniu wpisu możesz swobodnie wędrować po dobrze zachowanych rzeźbionych kamiennych nadprożach i rozległych hieroglifach. Istnieje kilka dobrze zachowanych struktur, które można zwiedzić, ich wnętrza są ciemne i pełne niesamowitej ciszy. Możesz nagle poczuć chęć, by rzucić się na trawiaste, zacienione podwórze i udawać, że ściga cię cios dart, dzierżący biodra w plemionach.
Męczący schlep na szczyt największej struktury witryny, Struktury 33, nagrodzi cię oszałamiającym poczuciem samotności. Możliwe jest, że jesteś jedynym odwiedzającym stronę w danym momencie, czego nie można powiedzieć o nasyconym turystycznie Chichen Itza.
Wszystkie fantazje archeologa przygoda na bok, Yaxchilan jest imponująca strona. Liczne i wspaniale zachowane rzeźbione nadproża i stele, znajdujące się tutaj, przyczyniły się do rozszyfrowania hieroglifów Majów. Rzeźbione sceny przedstawiające rytuał samopoświęcenia i wypuszczania krwi pomogły archeologom zrozumieć zawiłości kultu przodków.
Cmentarz dla zwierząt domowych Cenote
Pozostałości martwych zwierząt, wyrzucone na dno jaskini z dala od światła dnia, która jak wie już dawno, pojawiły się w nieoczekiwany sposób.
Głęboko w dżungli poza Tulum, Meksyk, nurkowie, działacze ochrony przyrody i liderzy turystyki połączyli siły, aby zapewnić publiczny dostęp do tej zupełnie wyjątkowej części drugiego na świecie najdłuższego podwodnego systemu jaskiń. Pod ciągłym odkryciem od odkrycia w 1987 roku system podwodnych jaskiń Dos Ojos rozciąga się na około 51 mil, wypełnionych krystaliczną, słodką wodą słodką dostępną przez 28 znanych zatok – zwanych lokalnie „cenotes” (powiedzmy NOH-tays).
W trakcie tych eksploracji zespół nurków odkrył prawdziwie cudowne odkrycie. Jego żwawe formacje skalne były przerywane przez stalaktyty i stalagmity, z kieszeniami ciemności, w których rozkwitała ślepa ryba jaskini. Największe oszałamiające dno basenu miało miękką, przypominającą wydmę powierzchnię, która po przesunięciu ujawniła nieprzewidziane skarby: dół był zaśmiecony kościami zwierzęcymi, od starożytnych po bardziej znajome, w tym dolną szczękę tapira i skamieniałe szczątki wymarłego prehistorycznego wielbłąda.
Odwiedzający stronę, zwaną teraz Cmentarzykiem Zwierząt po tych znaleziskach, wciąż mogą zobaczyć te szkielety i więcej, w swoich pierwotnych pozycjach. Naukowcy złożyli razem teorię, że wgłębienie było używane jako śmietnik dawno temu, zanim poziom wody wzrósł i zalała masowy grób zwierząt. Samo miejsce nie jest najbardziej odpowiednie dla początkujących nurków akwalungowych, z płytkimi głębinami i delikatnymi formacjami skalnymi ze wszystkich stron; snorkeling jest jednak opcją na stronie. Z szacunkiem dla kruchości i wyjątkowego charakteru Cenote Cmentarza dla zwierząt domowych, wymaga się, aby zainteresowani nurkowie wybrali metodę partycypacji stosownie do poziomu umiejętności, tak aby jak najlepiej zachować podziw dla przyszłych pokoleń.
Nad ziemią, w wędrówce po dżungli w drodze do cenote, żyjący przodkowie tych zwierząt są na pełnej paradzie. Małpy pająk są wspólnym miejscem w drzewach powyżej, nie wspominając o bardziej powszechnych, zamieszkałych na ziemi stworzeniach z klimatów tropikalnych lasów, z których wszystkie okazują się równie wzbudzające podziw dla nurków nad wodą, jak ich zmarli bracia w spoczynku poniżej linii wodnej.