Muzeum grosza lub grosza jest ze wszystkich względów zagrożonym gatunkiem. Pierwsze muzeum dime „The American Museum” zostało otwarte w 1841 roku przez samego P. T. Barnuma. Stanowiło to odejście od wysokiej klasy muzeów sztuki i nauki, służąc biedniejszemu tłumowi i oferując przedmioty o znacznie bardziej wątpliwej naturze.
Część odwołania do muzeum sklepu z groszem polegała na kłótni o to, co było prawdziwe i co było „humbugem”, jak P. T. Barnum nazwał oszustwo lub fałszywym pokazem. Feejee syreny (rodzaj fałszywej lub „gaf” taksydermy zrobionej z małpy i ryby, zszytych razem tworząc niesamowicie brzydką „syrenę”) wymieszanych z prawdziwymi egzotycznymi zwierzętami, a instrumenty naukowe siedziały obok krosna prowadzonego przez psa. Niestety, Muzeum Amerykańskie Barnuma spłonęło w 1865 roku.
Choć w latach dwudziestych wiele muzeów z groszem zniknęło, takie muzea jak New York City’s Hubert’s Museum pozostałyby otwarte do końca lat sześćdziesiątych. Jeden z najlepszych muzeów rekreacyjnych, Baltimore’s American Dime Museum, został otwarty w 1999 roku tylko po to, by otworzyć drzwi w 2007 roku. Choć początkowo może się wydawać, że „Austin of the Weird” jest w rzeczywistości rzadką bestią.
Stworzony przez artystę-przedsiębiorcę Steve’a Busti, muzeum znajduje się w tylnej części jego sklepu, „Lucky Lizard”, i zawiera wiele takich samych rodzajów osobliwości, jakie można było napotkać w muzeum z czasów odwiecznego wieku, w tym a syrena feejee. Wśród innych pokazanych przedmiotów jest świnia cyclops, ręka chwały (podobno wysuszona i marynowana ręka mężczyzny, którego powieszono), żywe tarantule, dwugłowy kurczak, skurczone głowy i mumie. Wśród nowszych dodatków znajdują się przedmioty z horrorów obozowych z lat 60. i 70., takie jak pełnowymiarowe postacie Frankensteina i inne klasyczne potwory.
Choć Muzeum Diabłów jest droższe od dziesięciocalowego, szczęśliwie kontynuuje tradycję sklepu z biżuterią.
