Tombées du Camion
Ukryty w skromnym przejściu w pobliżu metra Grands Boulevards, to niewielki sklep o nazwie Tombées du Camion.
Tombées du Camion (czyli towary, które spadły z tyłu ciężarówki) został założony w 2006 roku przez rzeźbiarza i projektanta wnętrz, Charlesa Masa, który ratuje eklektyczne zapasy z zakurzonych zakątków nieczynnych fabryk w całej Francji: głównie française produkcji (francuski produkcja), z małymi i niezwykłymi przedmiotami w dużych ilościach. Oprócz małego butiku Montmartre pełnego skarbów, w Marché Vernaison jest ogromne stoisko, które przypomina nieco surrealistyczny supermarket.
Kurator ten, traktowany niemal jak galeria sztuki czy muzeum (o wiele więcej zabawy), obejmuje od końca XIX wieku do lat 80. XX wieku. Znajdziesz nieskazitelne paczki papieru toaletowego z lat 30-tych XX wieku, stare drewniane stemple typograficzne, szklane oczy lalek przez tysiące, fałszywe tatuaże z lat 60., słoje z truciznami, pocztówki z czasów wojny, ciężkie stare trumny i okulary przeciwsłoneczne w kształcie roweru z wycieczki de France. Każdy artefakt jest w swoim drewnianym pudełku lub skrzyni, z własną historią.
Statua śmierci Uniwersytetu Medycznego
Pomniki śmierci nawiedzają Paryż – jeśli ktoś jest na tyle ciekawy, by ich szukać.
Jednym z najwspanialszych paryskich memento mori nie jest ani muzeum, ani cmentarz, ale ukryte na spokojnym dziedzińcu klasztoru Les Cordeliers, obecnie przekształcone w University of Medicine.
Spaceruj po dziedzińcu, a pod alkową znajdziesz marmurową rzeźbę samej śmierci jako Ponurej Żniwiarza. Stoi na piedestale wykonanym z korony, skrzyni skarbów i innych klejnotów, symboli ludzkiej próżności i pychy – wszystkich prochów pod stopami śmierci.
Wyrzeźbiony w 1910 r. Przez Henri Allouarda rzeźba jest połączeniem anatomicznego realizmu z klasyczną rzeźbą i ikonografią, nadając jej wdzięcznego i tajemniczego piękna. Elegancko udrapowany w białym całunie, wizja śmierci Allouarda przypomina nam o naszej własnej, efemerycznej naturze.
Dyderytowa taksydermia
Firma Deyrolle została założona przez znanego entomologa Emile’a Deyrolle’a w 1831 roku i od tego czasu mieści się w jego dwupiętrowym budynku od 1881 roku.
Egzotyczna taksydermia, entomologia i eksponaty z historii naturalnej, eksponowane w zabytkowych drewnianych skrzyniach i szklanych słojach dzwonowych, sprawiły, że ten sklep stał się miejscem docelowym dla paryżan, odkąd otworzył swoje drzwi. W 2008 r. Znaczna część sklepu została zniszczona podczas pożaru przedświątecznego, który pozostawił po sobie nawiedzającą scenę z wypalonymi skrzydłami i zwęglonym futrem.
Z pomocą artystów i kolekcjonerów na całym świecie sklep został w dużej mierze odbudowany z tego ognia. Dzisiaj wszystko, od domowych kotów po niedźwiedzie polarne, znów jest pokazywane w Deyrolle. Sam sklep również zachował swój dziewiętnastowieczny wystrój, z pięknymi drewnianymi skrzyniami i szufladami na próbki. Chociaż niektóre bardziej egzotyczne zwierzęta nie są na sprzedaż, prawie wszystko w sklepie jest dostępne do wynajęcia – powinno się kiedyś liczyć na noc.
Musée de Cluny
Musée de Cluny, znany również jako Musée national du Moyen, mieści się w jednym z najstarszych budynków w Paryżu, byłej kamienicy, której budowa rozpoczęła się w 1334 roku. A jednak pod nią jest coś jeszcze starszego: ruiny term rzymsko-rzymskich kąpiele uważane za używane przez wioślarzy z III wieku.
Wewnątrz muzeum znajduje się obszerna prezentacja życia średniowiecza poprzez rzeźby, meble, witraże i manuskrypty. Jednak najważniejszymi obiektami są gobeliny z okresu średniowiecza, znane jako „Pani i jednorożec”. Tkane z wełny i jedwabiu, pięć tkanin skupia się na pięciu zmysłach, z kobietą współdziałającą z jednorożcem, a także lwa i czasami małpy. Na przykład w gobelinie „wzroku” trzyma lustro jednorożca, które patrzy na jego spojrzenie, prawdopodobnie podziwiając jego piękne odbicie. W „dotyku” trzyma dłoń na róg jednorożca.
Szósty gobelin pozostaje bardziej tajemniczy, a jego tekst „Mon Mon Seul Désir” („Do mojego jedynego pragnienia”) interpretowany jest najczęściej jako deklaracja niezależności lub czystości. Bez względu na znaczenie, trudno jest uciec z uroków dziwnie zniewalającego jednorożca, który pewnie pozuje przez sceny.
Pozostałości gilotyny paryskiej
Błogo nieświadomi historii Paryża, można po prostu potknąć się o te pięć wgłębień na ulicy, nie zdając sobie sprawy, że kiedyś były podstawą gilotyny, która przeprowadzała egzekucje na całe miasto Paryż.
Zbudowany przy wejściu do obecnie zamkniętego i zniszczonego Prison de la Roquette, pięć wgłębień zaznacza miejsce pięciu płyt, które utrzymują razem fundament gilotyny paryskiej. Od 1851 roku, kiedy gilotynę otwarto w więzieniu, do 1899 roku, kiedy zamknięto więzienie, na tych ulicach Paryża odbyło się 69 publicznych ścinań.
Dziś obok makabrycznej machiny śmierci, która niegdyś była formą sprawiedliwości dla całej Francji, znajduje się pobliski historyczny znak i pięć małych prostokątnych kamieni pomocniczych.
Karuzela zwierząt wymarłych i zagrożonych
Włączanie wiru pod delikatnie brzęczącą muzyką w Jardin des Plantes to mała karuzela zwierząt, które teraz wyginęły – lub mogą wkrótce.
Nazywany Dodo Manège, ta karuzela została zainstalowana w 1992 roku jako inspiracja naukowca z anatomii porównawczej w sąsiadującym muzeum historii naturalnej. Jeźdźcy mogą wspiąć się na grzbiet takich zaginionych stworzeń jak: thylacine, dodo, aepyornis (masywne stworzenie znane jako „ptak słonia”), lew barbary, rogaty żółw i siwatherium (rodzaj wczesnej żyrafy) . Są też zagrożone zwierzęta, takie jak panda i goryl zmieszany w stadzie.
Mała plakietka z przodu karuzeli oferuje przewodnik po tych wymarłych i zagrożonych zwierzętach, oferując ekologiczny kontekst kapryśnej rozrywki. Górną część karuzeli zdobią wizerunki scen z otaczającego Jardin des Plantes.